Słupków czar

Widzę, że temat słupków znowu i znowu powraca. Popatzryłem sobie wstecz na różne posty w tym temacie, ludzie zdecydowanie jedank nie chcą tych słupków, wręcz ich nie znoszą. Więc po co na siłe kogoś uszczęśliwiać ? Dlaczego nie można wziąć pod uwagę wielu naprawdę rozsądnych opinii ? To jest jakiś horror, ciekawe jak czuli by się ci co decydują , gdyby na przekór im ktoś wymyślił im pod blokiem takiego babola. Zero emaptii - - M.N.