UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Panie Włodku Gęsicki - proste pytanie, a Pan dlaczego nie złożył swojej kandydatury ?? Krytykować z boku potrafi każdy i nawet nie potrzeba do tego żadnych większych umiejętności (proszę nawet mi jakoś w tej chwili wychodzi ;) Z drugiej strony - w moim osobistym odbiorze - w "aferze Pani B." poszło nie o to, że handlowali - bo faktem jest że każdy w polityce to robi - ale o to, że robili to z kimś kogo oficjalnie uważali za "niegodnego partnera", o to że wcześniej hełpili się monopolem na 200% uczciwości. I kiedy niespodziewanie pokazano ich prawdziwą twarz - no coż, wciąż maja monopol na już tym razem 300% uczciwości i chociaż jest tak tylko w ich własnym mniemaniu to niestety jesteśmy skazani przez nabliższy czas na tych Panów i Panie i ich populizm. Nieszczęściem w tym wszystkim jest to, że ów populizm pociąga wielu w naszym kraju. Ale wracając do tematu, Panie Włodku słowa krytyki - owszem, ale może warto poczekać na efekty, a nie osądzać po czynach ?? Ale jeśli coś nam faktycznie się nie podoba - to zdecydowanie - albo zakasujemy rękawy i jedziemy z "koksem", wkładamy mnóstwo własnej, osobistej pracy żeby to zmienić. Albo, poczekajmy na efekty i rozmawiajmy o nich -> ta rozmowa przynajmniej ma szanse konstuktywne posumowania.
anonymous user