Wybrani w drugiej turze

Lepszy to może wygrać na egzaminie. W Tolkmicku był plebiscyt na sympatyczniejszego kandydata. Ale to nie gwarantuje automatycznie najlepszych kompetencji. A skoro mamy dawać szansę p. Lemanowiczowi, bo a nuż się sprawdzi, to niestety przypominają mi się czasy, kiedy towarzysze też dawali sobie nawzajem szansę sprawdzenia się "na odcinku". Pan Lemanowicz będzie się uczył na was. A jeżeli mieliśmy dać komuś utrzymanie na etacie burmistrza, to bardziej humanitarnie było wybrać p. Rydzewskiego - wszak zostało mu do emerytury tylko dwa lata!!

Tolkmiczanin z wyboru