Zatrzymani za narkotyki

Zatrzymani mieli marihuane i amfetamine ... widze, że niektórzy z Was albo nie mają pojęcia o tych nazwijmy to 'środkach' albo też bezmyślnie chcą zaistnieć w świecie RASTA. Głupio mądre wypowiedzi w stylu "nie będą chcieli to nie wezmą", "pilnujcie swoje pociechy to będzie dobrze" ... ludzie tacy jak Wy, nie mieli doczynienia z prawdziwym obliczem narkomanii. Nie bez powodu narkotyki te i inne sa u nas nielegalne. Wszelkie mity, o których dowiadujecie się od 'przepalonych' lub tez 'wypompowanych' kolegów koleżanek na temat tzw. lajtowości marihuany trafiają do was najszybciej bo są najlżejsze do przyjęcia. Jak ktoś ma silną wolę to się nie uzależni ? Ludzie, to jest pogląd równie popularny co nieprawdziwy. U silniejszych to jedynie dłuższa kwestia czasu zanim wpadną w pułapkę umysłu usidlonego przez marihuane np. Wielu z Was wydaje się, że wszyscy palą przecież ... kolejny objaw uzależnienia. Obrona dealler'ów, sądzenie, że lepiej jest zapalić niż wypić ? W ten sposób zaczynacie nie tylko bronić dealler'ów i krzywdy jaką oni wyrządzają młodym i nie tylko ludziom, ale zaczynacie bronić swoich potrzeb narkotykowych. Przejdźcie się do najbliższego ośrodka MONAR ... porozmawiajcie z ludźmi, którzy są na odwyku, którzy się leczą, którzy cholernie chcą się wydostać z tego, prowadzącego do jednej wielkiej dziury 'nałogu'.

cinek_26