UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Byłam świadkiem wczorajszej tragedii na przejściu dla pieszych u skrzyżowaniu ulic Płk Dąbka z Brzozową. Sobota wieczór dwoje nieruchomo leżacych ludzi: MATKA Z MAŁYM CHŁOPCEM (nie wiem czy lekarzom pogotowia udało sie uratowac ich życie, bo my którzy jako pierwsi próbowaliśmy wezwac pomoc i sprawdzac czy chłopaczek i mama żyją - stwierdzilśmy, że oboje nie dają znaku życia). A Tobie rajdowcu starczyło tylko odwagi, aby depnac w pedał gazu i uciec z miejsca wypadku. Nie potrafiłeś byc na tyle człowiekiem, by pomóc w ratowaniu im życia. Trzeba było zobaczyc twarz konającego tuż obok swojej matki chłopca. Chciaciłabym, aby radośc Twojego życia zgasła tak szybko jak jechałeś, choc i tak to nie da zadoścuczynienia krzywdom jakie wyrządziłeś tej rodzinie. Obyś jak najszybciejj stanął przed obliczem sprawiedliwości. Byc może jesteś, lub będziesz rodzicem, więc zastanów sie ile bólu i cierpień spowodowała twoja brawurowa jazda i bądź na tyle odważnym by przyznac sie do winy. Ze swojej strony składam ogomne wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych.
ANKA ELBLĄŻANKA