UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
KaEL, jak sobie wyobrażasz statystykę wyłudzania nienależnych świadczeń z pomocy społecznej? "Dzień dobry, chciałem się zapisać na listę oszukujących."? Nie ma takiej statystyki, tak jak nie ma statystyki, ilu mieszkańców naszego kraju wyjechało z niego za chlebem na zachód. Jedni Ci powiedzą, że 600 tyś, a inni że 2 mln. Dane moga być jedynie szacunkowe. Niestety, ludzie są przebiegli i udowodnić im oszustwo jest bardzo trudno. Nawet niektórzy studenci, przyszli inteligenci, pobierają nienależne stypendia, ale papiery mają czyste; firma tatusia przynosi straty, a w ogóle to nie tatusia, a babci staruszki...itd, itd. Z moich ostrożnych szacunków, a nie pracuję w tej branży, wynika, że jedna na 3-4 osoby bezrobotne pracuje na czarno. Ci bezrobotni to jak sądzę często klienci pomocy społecznej. Zatem mniej więcej taka jest skala tego zjawiska. Być może masz inne dane, chętnie się dowiem jak je oceniasz.
podatnik