UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

U mnie było inaczej, po szkole pracowałem w prywatnej firmie. Dawał mało ale dużo się nauczyłem ( kurs i książki). Gdy poznałem praktycznie wszystko, olałem go i się zwolniłem. Miałem wiedze i papierki za darmo. Więc myślę że mali prywaciarze też są potrzebni. To pierwszy etap nauki .Tak naprawdę to ja zdarłem z niego i teraz się śmieje. To były czasy ile razy "wywaliłem" "serwer" , wisiała sieć. Ha i oczywiście było na pana Bila G. Lubię go przez jego w9x miałem prace (czasami za dużo). Teraz to nudy za dużo ważnych rzeczy żeby eksperymentować

exadmin