Rozbój w biały dzień

po pierwsze nie wiem skąd pani Mira Stankiewicz ma tak ekscytujące informacje chłopaków było czterech, a nie jak napisano dwóch, Julian znał "tego" pana, a panowie policjanci wykazali się pełną rozwagą nie powiadamiając nas o zatrzymaniu, to my sami musieliśmy jeździć na komendę o 1 w nocy pozatym nie wiem w jakim celu napisano ten artykuł, wina nie została jeszcze udowodniona pozostałym trzem zatrzymanym, a waszych żałosnych komentarzy aż nie chce się czytać jednym słowem : żenada pozdrawiam wszystkich czytelników

nieznajoma