UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Do Karoliny i Michala W odpowiedzi na wasze komentarze, ze Amerykanie doswiadczyli na wlasnej skorze to co robili innym i na temat ich dzialan w Jugoslawi i Wietnamie, chcialabym wam przypomniec, ze Amerykanie nie wszczeli wojen w tych krajach. Dzialania wojenne juz byly w toku gdy obywatele poszczegolnych panstw zwrocili sie do Amerykanow o podjecie akcji. Pokazcie mi jakikolwiek inny kraj na swiecie, ktory szedl z pomoca poszkodowanym jak Ameryka. Idac za przykladem Kanadyjskiego reportera Gordona Sinclair chcialabym wam przypomniec, ze to dzieki Ameryce kraje Europy byly w stanie dzwignac sie z gruzow drugiej wojny swiatowej. Plan Marshalla i polityka Trumana wpompowaly miliardy dolarow dla zniszczonych i zmagajacych sie z odbudowa krajow. Wiele z tych dlugow zostalo umozonych i wiekszosc z tych panstw nie placi nawet odsetek od tych pozyczek. W latach 80-tych, w czasie stanu wojennego Amerykanie wspomagali rowniez nasz kraj. Ostatnio przyczynili sie do przyjecia Polski do NATO. Kiedykolwiek wybucha jakis konflikt na swiecie i dzieje sie krzywda niewinnym ludziom do kogo te panstwa zwracaja sie o pomoc? Bez wzgledu na to czy jest to trzesienie ziemi, konflikt militarny, tornado, czy powodz, Amerykanie sa zawsze gotowi do pomocy. Teraz, gdy oni sami staneli w obliczu katastrofy i potrzebuja wsparcia, odzywaja sie ludzie w krajach ktore wczesniej korzystaly z amerykanskiej pomocy i wyglaszja opinie, typu: w koncu ktos pokazal tym Amerykanom. Nie chcialabym nikogo osadzac, ale tego rodzaju opinie sa niebezpiecznie podobne do tych ktore wyrazaja terrorysci. Amerykanie sa obwiniani za wiele zla na swiecie ale malo kto daje im kredyt za ogrom pracy jaki wkladaja w polepszenie bytu ludziom pognebionym w krajach oddalonych od Stanow o setki tysiecy kilometrow. Mam nadzieje, ze w Polsce sa to odosobnione opinie, i ze nawet te nieliczne byly skutkiem nieprzemyslanych do konca wypowiedzi.
elka