UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Każdy jest omylny - dziennikarze także. Imię zaginionego było znane od dnia wypadku (proszę zwrócić uwagę na tekst wcześniejszy). Zostało poprawione zaraz po wpisaniu uwagi przez Czytelnika. Trzeba wiedzieć, że wielokrotnie w oficjalnych komunikatach policja, prokuratura lub sądy nie podają nawet prawdziwych imion poszkodowanych, sprawców i świadków, aby nie było najmniejszych możliwości rozpoznania osoby, o której mowa. Nie bez przypadku tym razem nie podano nazwiska zaginionego żeglarza. A z drugiej strony, czy ktoś z Państwa widział liczbę sprostowań np. w New York Times`ie - tytule prasowym, w którym każdy tekst przed publikacją jest co najmniej trzykrotnie redagowany? Tłumaczy się winny - to prawda. Skądinąd wolelibyśmy poprzestać na takich pomyłkach, niż zabawiać się np. w pranie mózgów, z czym wielokrotnie spotykamy się ze strony naszych kolegów i koleżanek po fachu - i to z całkiem nobliwych tytułów nie tylko prasowych. Zainteresowanych odsyłamy np. do pracy dr Jacka Dohnalika na temat kodowania wiadomości telewizyjnych... Dla mniej dociekliwych polecamy obejrzenie wiadomości w TVN o 19.00, a zaraz potem o 19.30 niby tego samego w TVP.

Radakcja