UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Jedną z konsekwencji tego zjawiska jest wymieranie centrum miasta. Już teraz w naszym mieście jest to widoczne, niestety. Dlaczego stara lokalizacja Empiku na ul. 1 Maja tak długo świeci pustkami? Dlaczego kilka lokali użytkowych przy ul. Bałuckiego tak długo stało pustych? Niektóre wciąż jeszcze są, a przecież to centrum miasta. Dlaczego znika nagle spożywczak prowadzony przez przysłowiową Panią Zosię odkąd pamiętam (przy ul. Teatralnej, obok byłego Merino)? Temu upadkowi pomagają niestety również hipermarkety, które w Elblągu lokalizuje się w centrum miasta, o zgrozo! Kto czerpie z nich korzyści? Rynek lokalny? Szczerze wątpię. Podsumowując moje wywody: Rozwój - tak, ale mądrze planowany, nastawiony raczej na ulepszanie tego, co już mamy niż przekreślanie tego i tworzenie czegoś od nowa, płacąc za to ogromną cenę (i nie chodzi mi tutaj o pieniądze). Żeby nie było wątpliwości: tramwaje są jak najbardziej OK i cieszę się, że myśli się o rozbudowie. Przystanki też powinny być gęsto, bo Elbląg to nie Warszawa;) i pieszy potrzebuje mieć wybór skąd mu bliżej. Tylko żeby jeszcze nie były one podporządkiowane sygnalizacji preferującej samochody... Byłoby pięknie. Pozdrawiam wszystkich, którzy doczytali to do koońca:)

femina_04