UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Szkoda, że dyskusja zeszła na wzajemne obrzucanie się błotem. Czytając te wypowiedzi zastanawiałam się nad jedną rzeczą: czy nam NAPRAWDĘ potrzebny jest postęp rozumiany jako budowa - w tym wypadku parku technologicznego (fuj, jak to nieładnie dla mnie brzmi) - coraz to nowych obiektów, niszcząc przy tym ładne tereny (bo o ile się orientuję, trzeba będzie wyciąć trochę drzew, zaorać kawał łąki), nie zwracając jednocześnie uwagi na zjawisko rozpełzania się miast, występujące w Ameryce (na którą się tak chętnie powołuje wielu ludzi) czy choćby Europie zachodniej. Polega to mniej więcej na tym, że buduje się osiedla (lub parki technologiczne;)) na obrzeżach miasta, powiększając tym samym jego powierzchnię. Ludzie chętnie się tam osiedlają, bo to "za miastem", czyli teoretycznie będą mieli trochę spokoju. Zabierają niestety ze sobą wszystkie "dobrodziejstwa" miasta - banki, sklepy z komórami, restauracje, parkingi itp., żeby życie było wygodne, bo wszędzie blisko. W efekcie duszą się w tym, od czego uciekali.

femina_04