UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Żal tyłek ściska ludzie jak Was sie czyta. kazdy z jeczacych tutaj ma sie pewnie za ostatniego zyjacego w Elblągu kulturalnego czlowieka, i wychodzi z zalozenia, ze nic nie warto, bo przeciez ta banda prostakow, i szara masa elbląska i tak nic nie zrozumie. Zastanawiam się, czy czasem nie dochodzi tu, do przeniesienia swoich cech i/lub frustracji na innych. To, ze dochodzi do darcia sie pod blokiem, lub niektorzy ogladaja jakies wyprane z wartosci telenowele, nie swiadczy o tym, ze cala spolecznosc miasta musi przedstawiac ten sam poziom- i nie wiem skad w ogole pomysl, aby wystawiac takich wlasnie reprezentantow i utozsamiac ich z ogolem, w koncu myslalam, ze skonczyly sie czasy, kiedy wszyscy mieli byc takimi samymi towarzyszami z ograniczoną wiedzą, bo ta moglaby sie przyczynic do jakichs rozruchow;]
Migotue