Tylko ośmiu filantropów?

Polska, to jest taki kraj, w którym każdy uważa, że zawsze jest ktoś, kto ma lepiej (w zasadzie ciężko znaleźć kogoś, kto nie uważałby, że ma najgorzej, a jego życie to pasmo samych niesprzyjających okoliczności. jesteśmy neurastenikami z bogatą tradycją), więc patrzy na tego "PanaWięcej" i wytyka paluchem - niech on da. Uwaga ogólna- wiadomo, że filantrop w kulturze zorientowanej na zysk nie musi, lecz dobrze byłoby, gdyby cos jednak z tego miał bez łażenia za tym, jak dziad proszalny- na przykład imię i nazwisko, czy nazwę firmy w takim newsie. To przecież 8 osób/firm, można je wymienić z nazw.

Hawk