UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
tata. Kiedyś zostanę ojcem i powiem Ci szczerze że wolałbym żeby moje dziecko będąc w wieku lat 18-19 paliło ganje niż piło alkohol. Wychowałem się przy alkoholiku i wiem co ta używka robi z ludzi. Wiem co to agresja w rodzinie i nie gadaj mi teraz że alkohol jest dobry, bo dla mnie to takie same gówno jak heroina czy kokaina!! Dlaczego coś przez co rocznie giną setki osób, tysiące cierpią i tysiące umierają ma być dostępne wszędzie i dla każdego?! Odpowiedz mi!! Dlaczego pijanego kierowcy nie wsadza się odrazu do więzienia?! Przecież to on stanowi większe niebezpieczeństwo dla Twojego dziecka niż "upalony" człowiek. Widzisz na alkoholu wielu ludzi zarabia duże pieniądze i dlatego wszelkie działania są tylko "na pokaz". Dlaczego 13-15 latek może iść i normalnie kupić alkohol i pod jego wpływem kogoś zaatakować, okraść, pobić?? Mówisz że marihuna to brama do twardszych narkotyków. Idąc Twoim tokiem rozumowania można dojść do wniosku że pierwsze piwo to droga do alkoholizmu. Zaprzeczysz?? Wszystko zależy od człowieka i nie szufladkuj wszystkich razem! Ah i jeszcze jedno to bujda że jak ktoś zapali od czasu do czasu jointa to wyląduje w rynsztoku ze strzykawką.
GRipeN