UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
rzeczywiście, jeśli lekarz sam sobie "napędza" punkty do tego szczytnego lauru, to wg mnie jest to szczyt cynizmu i czegoś tam jeszcze... Podkreślam - sam dla siebie, bo nie ukrywam, że w zamierzchłej przeszłości i młodości to ja - bez wiedzy zainteresowanej lekarki - osobiście szukałem wśród Jej pacjentów zadowolonych z leczenia - sympatyków i Jej miłośników, aby zebrać jakąs tam ilość kuponów gazetowych. Ale problemów z tym nie miałem, bo wszyscy jak w dym .... podpisywali się. A nie powiem, była to bardzo oddana swojemu zawodowi, przesympatyczna i bardzo ładna Pani doktor.Ale żeby na siebie.....?!
egzegeta