UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
BRAWO piłkarze A-klasowej szmacianki! Zawsze z przyjemnością oglądam Wasze mecze, ponieważ są autentyczne i tchnie od nich czarem dawnej piłki nożnej, której kierunek wytyczali m.in. Eusebio, Garincha, Asparuchow, Pele, czy Robert Gadocha. Wasze mecze mogę oglądać nieustannie, ponieważ są świeże i autentyczne. Natomiast zawsze zbierają mnie torsje gdy oglądam tzw. "Champions Leage", lub matematyczną piłkę nożną w wykonaniu niemieckim, czy angielskim. Nudy na pudy, beznadziejność, schemat i monotonia podlana brutalnością. Wszystcy biegają zaprogramowani do obrzydzenia, każdy drybler jest koszony równo z trawą i tłamszony, a przepychanki przy biciu rzutu z rogu przypominają ten nędzny (i prymitywny) amerykański "Boowl", czy coś w rodzaju tego gówna. Piłka światowa zaszła w ślepy zaułek i nic oprócz nudy nie oferuje. Jak szybko potrzebuje radykalnych zmian świadczy o tym np. zmiana w zakresie podawania piłki do bramkarza. Jestem szczęśliwy, że mogę oglądać ten A-klasowy, ale szczery i uczciwy futbol. Życzę Wam dużo szczęścia i obyście nie awansowali do I. ligi. To naprawdę nie ma sensu!.
Oślizło(y).