UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

dura lex sed lex? nie, nie teraz... po czesci zgadzam sie, to stronniczosc sadu i strach przez przyznaniem racji dla wolnosci slowa wypowiadanego przez, niestety wciaz "niechciany problem" - homoseksualiste, ze tak brzydko powiem. tolerancja? demokracja? sprawiedliwosc? to chyba wychodzi tylko na amerykanskich ekranizacjach 'prawniczej prozy' Grishama... :/

Bekon