O wilku mowa

Ciekawe jakie dowody miał ów rolnik, że to wilki wyjadły psu suchą karmę. Przecież równie dobrze mógł to uczynić pies sąsiada lub inny bezpański pies. Taką karmą nie pogardzą również koty, bo niekoniecznie wolą whiskas, szczególnie gdy też należą do bezpańskiej kasty. Zresztą może ona też być łakomym kąskiem dla ptaków. Stąd ten rolnik raczej wpisał się do autorów ludowych przypowieści, co to coś widzieli, ale nie bardzo wiedzą co to było.

Kruk wędrowny