UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Co najbardziej zniechęca mnie obecnie do WOŚP, to fakt, iż kwestujący to w zdecydowanej większości dzieci. Już pomijam fakt, że skrajnym penisowstwem jest zaprzęganie ich do budowania swojego imperium, jak to robi Juras. Ale jest jeszcze coś. Dziecko to nie jest osoba do dyskusji. Dziecku nie masz jak wytłumaczyć swojej decyzji, że nie będziesz dawać nic do puszki. Dziecku nie będziesz tłumaczył prawa spółek handlowych, prawnej organizacji dozwolonych przepływów pieniężnych pomiędzy podmiotami gospodarczymi, podejrzenia niegospodarności tu i tam, o wątkach rodzinno-historycznych nie wspominając. Za to zobaczysz w oczach dziecka SMUTEK, bo ono widzi tylko to, że za swoje dobre serduszko dostało odmowę, której nie rozumie. Dlatego w ten dzień zostaję w domu i czytam książki. Pozdrawiam kumatych.
ernest