Tak Elbląg powitał nowy rok

Sporo racji... wczoraj zaszedłem z pewną Damą do Epoki i włos zjeżył mi się na głowie. Lokal w porównaniu z tym jaki był gdy Wolak zatrudniał tam Kardacha na bramce i Guza na barze zeszedł o 10 poziomów do poziomu niemal wiejskiej remizy. Wystój z eksluzywnego zmienił się w "wszystko po taniości" Sylwestra na Starówce recenzować nie zamierzam bo nie byłem ale szkoda że kilka legend lat 90 tych padło albo spadło w rankingu. Plemiona będę się naparzać bo to plemiona i taka ich plemienna natura a że obu im dałem do wiwatu dziwię się że ma tak mało negatywnych ocen. Domówka zawsze jest atrakcyjna bo wybierasz towarzystwo a to baza do dobrej zabawy. Szkoda że nie było gdzieś wykazu czynnych lokali ale skoro zamknięty był lokal pod Viwaldim to znaczy że Sylwester na Starówce jednak nie napędza prowadzenia tam biznesy a tak naprawdę taki był sens przeniesienia tam imprez z Placu Jagiellończyka. Niektórzy mają firanki na oczach inni na rozumie... życie

MariuszLewandowski-Fc