UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Dlaczego zatrzymali prawo jazdy? Nie był pijany, ni ścigał się, nie zachowywał się brawurowo zdarzył się nieszczęśliwy wypadek, jak dziesiątki dziennie, wina zapewne po obu stronach, ale że winny jjest zawsze kierowca to pewnik. Kochani piesi, do siebie też mowie, łatwiej pieszemu się zatrzymać, niż zatrzymać auto, ono w przeciwieństwie do pieszego nie staje w miejscu, ma lepszy ogląd sytuacji, ale pieszemu nie ma czego zabrać... każdego dnia jeżdżąc widzę dziesiątki bezmyślnych lemingów którym włożono do głowy, że są świętymi krowami i mogą wchodzić na przejście jak chcą, kiedy chcą i w jaki sposób chcą. Kto ich kontroluje, kro sprawdza czy nie dokonują wtargnięcia na jezdnię a to może powodować katastrofę w ruchu lądowym, bo przecież kierowca naturalnie będzie chciał takiego leminga ominąć a z przodu inne auta i katastrofa a co najmniej wypadek z poważnym skutkiem gotowy a wystarczy co? Myśleć i to nie tylko kierowcy, ale przede wszystkim piesi bo to ich życie najczęściej będzie zagrożone w takiej sytuacji.
Ministra obrony