UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

A przecież populizm i socjopatia wykopały kaczy rów i kanał żeglugowy przez Zalew i pogłąbiłi rzekę ! Tylko ten ostatni kilometr został nietknięty ! Wprawdzie pod koniec września nie zostało nawet odsłonięte lustro wody na rzece Elbląg, nawet na wybetonowanym odcinku... ale co tam. Metr sześcienny urobku to ledwie 50 - 60zł plus VAT, czyli grosze, bo to 21 km średnio 80 - 90 metrów szerokości i w pierwszym etapie średnio 2 m głębokości i docelowo jeszcze 3 metry głębokości. Czyli jakie tam 200 000 000 zł pierwszy etap i 277 000 000 zł drugi etap, bez kosztów obrotnicy i reszty infrastruktury oraz betonowania ostatniego PiSowskiego kilometra. NAPRAWDĘ WARTO ! Bez tego nigdy się nie dowiemy czy ktokolwiek zamierza tu przypływać by dokonywać przeładunków ! No i ta infrastruktura, ale to NAJWYŻEJ 1 000 000 000 zł ! Wiadomo, że w Elblągu już tylko portu morskiego brakuje, tak przynajmniej sądzą panowie Jerzy i Arkadiusz... a reszta im wierzy bez mrugnięcia okiem.

GłębokaMyśl