Warsztaty dla bezrobotnych

Alu, zgadzam się z twoją opinią. Łatwo jest siedzieć przed komputerem i naciskając na klawisze krytykować wszystko i wszystkich, nie mając zielonego pojęcia o tym, co się właściwie krytykuje. A'propos: wyrażenie "ble, ble, ble... białe kołnierzyki..." dość często pojawia się w komentarzach, mniemam więc że jego autor/-ka bardzo lubi krytykować innych (oczywiście anonimowo!). Pozdrawiam wszystkich czytelników portelu, którzy oprócz wysuwania słów krytyki pod czyimś adresem chcą jeszcze coś robić.

Tomek