UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
jak dla mnie było super :) gratulacje dla organizatorów, byłam na "kilku" biegach w różnych miastach. I zdecydowanie nie mamy się czego wstydzić, wprost przeciwnie! czepiacie się zabezpieczenia? ja bym się czepiała bezmyślnych ludzi, którzy przechodzili przed samymi biegaczami, mimo że żołnierze i panowie z obsługi im zabraniali, mimo że ich prosili żeby nie przechodzić. A rodziny z dziećmi, z wózkami, to popisali się najbardziej. Bezmyślność i nic więcej. Zdarzali się też bezmyślni biegacze, którzy kończyli bieg i mieli w 4 literach, że inni jeszcze biegną i zachodzili im drogę. Tu chociaż zmęczenie mogło ich tłumaczyć. Ale dla mnie generalnie wniosek jest jeden - wile osób nie widzi dalej niż czubek własnego nosa i nawet jakby było 150 osób do zabezpieczenia to i tak by nie pomogło w przywróceniu myślenia; )