UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
PiS obiecał państwowy IV Port o znaczeniu fundamentalnym dla gospodarki RP. PO podobnie tyle, że miejski port o fundamentalnym znaczeniu dla gospodarki miejskiej. Tymczasem dopiero teraz jak wynika z artykułu, na żądanie UE sporządzane jest studium wykonalności budowy portu i opłacalności inwestycji. Dopiero się dowiemy czy się da zbudować i czy warto. Wygląda na to, że politycy obu partii nie mieli żadnej wiedzy merytorycznej, technicznej, ekonomicznej ani żadnych innych podstaw do składania obietnic budowy portu. Jednak na użytek wyborów i własnych interesów obie partie obiecywały zbudować coś co może być a w mojej opini na pewno jest w tej lokalizacji niewykonalne. Teraz padło na PO bo wygrali i to oni a nie PiS muszą łykać portową żabę i wiją się jak glista na haczyku. Do wyborów majowych jakoś trzeba z tym portem się motać, ciągle obiecywać i wszystko odkładać w czasie. Oby się nie zamotali.
Czy