UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Strach pomyśleć jakby przyszło co do czego, kto nas obroni? Na placu ćwiczeń przy Piłsudskiego same dziewuszki, a Kosiniak się chwali że armia ma 200 tysięcy. Jakby przyszedł tu ruski sałdat to okaże się że do walki mamy 8 tysięcy, bo reszta to dziewuszki kamcelistki, które myślały że to taka praca, albo harcerstwo. Wyć się chce, jakby co, to rezerwiści po 50 staną do walki, jak na Ukrainie.

Rezerwista