Do śmietnika za daleko...

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.

Jeżdzę duzo rowerem po okolicznych wioskach i praktycznie każda ma takie nieoficjalne wysypisko gdzieś pod lasem. Najczęściej opony, gruz, butelki jakieś materiały porozbiórkowe. To jest dramat