„Od dziecka marzył, by być w wojsku”. Przysięgali na bulwarze

Czym różni się żołnierz RP od USA? Niczym. W Polsce jak mówisz jestem żołnierzem - ludzie że nieudacznik, na kasę poleciał albo co a w USA? Też i to lepiej płacą a kolega jak był w USA, był w kinie, a był też na misji (tak nie siedzą w mundurach 24/7 w koszarach jak są na misji), jak wyszło że żołnierz RP nie dość że ludzie bez powodu zaczęli bić brawo że tu jest że zostawił w kraju rodzinę bo taki rozkaz że robi to także dla ojczyzny bo w kilku misjach już udział wziął to jeszcze zwrócono mu 100% za bilet jako gratis od kina…. Wzór a przede wszystkim uczmy się szacunku. No bo w Ukrainie, na okupowanych terenach czy to przez ruskich, czy od paru dni przez Ukraińców w Rosji obywatele nie czekają na nikogo bardziej jak na swoją armię.