portEl pyta o konkrety, prezydent odpowiada (część druga wywiadu)

A moim zdaniem wypowiedź Pana Prezydenta o tym, że "w instytucjach kultury tkwi potencjał, tylko trzeba go wydobyć" brzmi cokolwiek obraźliwie dla tych instytucji. Bo wygląda to tak, że w opinii Pana Prezydenta aktualnie elbląskie instytucje kultury niewiele robią, choć mogłyby. Tradycyjnie władze miejskie nie mają pojęcia o tym, co robią instytucje (a nie wiedzą bo kultura, to ostatnia rzecz, która interesuje większość elbląskich samorządowców), ale to że go nie mają nie przeszkadza im mieć oczekiwania i wyobrażenia na ten temat. No chyba że - i trzymajmy się z nadzieją tej naiwnej myśli - Pan Prezydent zamierza ów potencjał "wydobyć" pochylając się wreszcie nad skandalicznie niskimi zarobkami osób zatrudnionych instytucjach kultury oraz permanentnym niedofinansowaniem działalności oraz zepchnięciem kultury na organizacyjny margines, wyrażającym się choćby w przechowywaniu bezrobotnych aktorów na stanowiskach dyrektorskich w muzeach.