UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Fajnie taki zespół jest zorganizowany. Zawodnicy nie biegają za piłkami, od tego są asystenci trenera. I nie gwiazdorzyli, żadnych komórek, słuchawek, choć na koniec tak średnio kwapili się do autografów, ale ja ich rozumiem, mają tego na co dzień po dziurki w nosie, a to był zwykły trening nie mecz. Najbardziej się bałem że Missan z, pewnie tylko dlatego że nie zna angielskiego:)echce ich oficjalnie witać, ale na szczęście się nie wygłupił, pewnie tylko dlatego że nie zna angielskiego:)

Seebaa