UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
drogi rowerowe w Elblągu to kpina. Płk dąbka wysiadasz z autobusu i rozjeżdża cie rowerzysta bo jakiś jełop zdecydował ze droga rowerowa przy ulicy zamiast przy trawniku Druga sprawa i przykład jadąc Piłsudskiego od nazwijmy to szpitala w stronę Dąbka. Dojeżdżasz do skrzyzowani z konopnickiej żeby pojechać prosto to muszę praktycznie skręcić w konopnickiej to wygląda tak jakbym chciał tam jechać a dopiero później skręcić i przejechać prze, ulice po drodze rowerowej. Rzadko tamtędy jezd, e bo już się boję bo mimo że kierowca mnie widzi to musli ze pojadę konopnickiej a ja mu wyjeżdżam. pod maskę.. Miałem tam już z 50 sytuacji kolizyjnych. I zawsze kierowcy co im. sie nie dziwię psy wieszali na mnie. Wystarczyło by gdyby ścieżka szła prosto beż podjezdania do przejścia. Takich rodzynków w naszym mieście jest pełno a chyba wszystko klepnięte przez samozwańczego oficera od pedałów
Jamaleg