UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Bardzo dobra decyzja. Wiele lat temu były prowadzone podobne rozmowy z ówczesnym prezydentem ale oczywiście bezskutecznie, co akurat nie dziwi biorąc pod uwagę jakie podejście do tego typu zagadnień miał Wróblewski. Niestety dziś nie ma już zbyt wielu organizacji pozarządowych działających na rzecz młodzieży. To, że prowadzi ten temat urzędnik jest dobre bo daje stabilność i ciągłość prowadzonych spraw. Bardzo dobrze, że to osoba młoda bo poprzedni "opiekunowie" np. młodzieżowej rady miasta były bardzo oderwane od rzeczywistości i dawno już nie rozmawiały z młodzieżą. Pamiętam, że siostra Justyna Bożyk też była aktywną wolontariuszką w Elblągu - widać, że działania na rzecz młodzieży to rodzinna tradycja i dowód, że to odpowiednia osoba do tej pracy.
młodzieżowiec