UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
W sporcie jak w życiu możesz coś zrobić albo tanio albo dobrze, nie da się tego połączyć. Jeżeli ktoś w tym klubie myślał by przyszłościowo to zaczął by budowanie zespołu od pozyskania STAŁYCH FUNDUSZY, kolejnym krokiem było by poszukanie trenera, takiego który ma doświadczenie i wiedzę żeby ogarnąć zawodniczki w tej lidze, Zawodniczki można śmiało pozyskiwać z niższych lig ale MUSZĄ MIEĆ WSPARCIE starszych koleżanek ale nie takich które przychodzą tu odcinać kupony i wydłużają swoją sportową agonię tylko takich którym się chce. Mamy tu w Elblągu kilka naprawdę obeznanych z ligą trenerek, chociażby Justyna S. myslę że odpowiednio finansowo zmotywowana była by lepszym trenrem niż kolejna osoba na tym stołku która bez wiedzy i umiejętności liczy tylko na kolejny wpis w CV którym to podniesie swoją wartość rynkową. Będąc nawet mistrzem w jakiejś niższej lidze nijak się to ma do pracy w najwyższej (czego doskonałym przykładem był duet Montów) Same "dobre chęci" to ciut za mało. No ale w powyższym przypadku to zdecydował też układ towarzyski, na układy nie ma rady :(