Adam Bodnar w Elblągu o sędziach, praworządności i wyborach

@ Bądźmy poważni-niewiele wymagasz od przyszłego prezydenta, najważniejsze że niczego nie ukradł. A to, że przez lata należał do układu, który blokował rozwój Elbląga, to już się nie liczy?Czy przypominasz sobie, aby p. Śliwka chociaż próbował pozyskać dla miasta środki rządowe tak ochoczo rozdawane przez rząd? P. Nissan, też mi” nie leży”, ale jeśli się nie sprawdzi, to poprę referendum o odwołanie.

babunia