Bez prezydentów na smoleńskich obchodach

@janek egh - Ze wszystkich jałowych sporów, które mają miejsce w polskiej debacie publicznej, najgłupszy i najbardziej pozbawiony sensu jest ten, "kto podzielił Polaków". Przecież tutaj wystarczy podstawowa logika, że żeby nastąpił podział, muszą zaistnieć co najmniej dwie strony, które zawłaszczają sobie swoją część tego, co wcześniej było całością. Jedna osoba czy jedno ugrupowanie NIE JEST w stanie podzielić narodu. Trochę logiki, pomyślunku.