UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
@starsza pani - Większych bajek nie czytałem jak ktoś uprawia ziemniaki to tak samo od zarazy i stonki pryska te co sam je, jak i te co sprzedaje, jak nie opryska od zarazy, alternariozy te niby dla siebie to z wiatrem rozniosą mu się zarodniki chorób na całą plantację na sprzedaż, bo na setki metrów wiatr może je przenosić no i nic potem nie sprzeda, bo porażonych chorobami ziemniaków nikt nie kupi, a i niektóre choroby ziemniaka mogą przenosić się np. na pomidory jak zaraza ziemniaczana. Gdzie ty widzisz rolników zmagających się w jakiejś dużej liczbie z chorobami? Większość z nich do późnych lat zachowuje dobre zdrowie i ruchliwość. Środki są bardzo drogie i każdy stara się ich stosować jak najmniej, a nie przedawkować, bo nikt nie będzie pieniędzy w błoto wyrzucać, a i zbyt duża dawka może zmniejszyć plon i zysk.