Komendant żegna się ze strażacką służbą

Czyszczenie stanowisk w PSP trwa. Od marca spodziewajmy się zapowiadanych powrotów funkcjonariuszy gnębionych przez reżim kaczystowski. Przez 8 lat ich psucia państwa na szczeblach zarządczych w PSP pousadzano wiernych pisowi funkcjonariuszy, którzy w ramach szczegółowego nadzoru nad życiem publicznym jak i prywatnym funkcjonariuszy inwigilowali podwładnych sprawdzając ich, ,odchylenia" od wyznaczonego przez partie kierunku. Sprawdzano media społecznościowe, w dostępnym kąciku prasowym w komendzie mogły znaleźć się tylko wybrane gazety, wiadomego politycznego przekazu. Mieliśmy okazję śledzić od 2015 roku przebiegi niektórych karier wyznaczonych głównie siłą polityki. Nie dziwmy się więc, że niektóre stanowiska obsadzane są, ,na chwilę" stanowiąc trampolinę do wyjścia na uposażenie emerytalne. Jęli dostrzeżemy te prawidłowości i wsłuchamy się w rozmowy kuluarowe nie zdziwi nasz nigdy funkcja warmińsko-pomorskiego komendanta wojewódzkiego ani banery wyborcze poprzedniej partii rządzącej umieszczane na nieruchomościach tutejszej komendy.