UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Kiedyś Michnik powiedział, że Polacy to stado baranów, można z nimi wszystko zrobić. Od 2020 r to widać. Najpierw wmówili pandemię, pozbawiali wolności, zamknęli lasy, cmentarze, nałożyli maski, zmusili do szczepień. Tresowali. W lutym 2022 w 24 godziny wyleczyli Polaków z covida. W grudniu 2021 na wigilię nie spotkali się z bliskimi, a w lutym 2022 przyjęli pod swój dach obcych, często wrogich, niezaszczepionych. Starsi włosy darli z głów na wspomnienie o Wołyniu, Banderze. Teraz ostatnia branża, któlra stanowi jakąś siłę jest w stanie postawić się, to paniusie fejsbukowe i panowie korpo są niezadowoleni. Nawet nagłośnienie tematu jakości pseudożywności, która zalewa nasz rynek nie jest w stanie obudzić. Jedyny temat to aborcja, pamiętne akcje aborcjonistek, które były w stanie wyzwolić protesty. Inne problemy dla większości nie istnieja

To ja Polka