"Jachty i jolki" (Głos z przeszłości odc. 127)

Jakoś nikogo z komentujących nie poruszył temat rozbiórki elbląskiej Starówki. Młodzi nie pamiętają, a to była zbrodnia dokonana świadomie na naszym zniszczonym mieście. Naszymi rękami z polecenia Warszawy. Cegła i wszelkie elementy architektoniczne jechały do Warszawy potem do Gdanska, wodą i koleją. Do tej niecnej pracy byli zaganiani wszyscy, łącznie z uczniami szkól. A tak przy okazji portEl mógłby sięgnąć do archiwów i poduczyć obecnych mieszkańców E-ga w tym temacie.

cckk