„Zostaliśmy bez gazu na święta”

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.

@kat- na idiotów - Dokładnie, to nie pierwszy taki przypadek. W naszym bloku też po przeglądzie nagle pojawiła się awaria... Połączenie dzieci plus brak ciepłej wody (bo grzana w piecyku gazowym) - szybka decycja o instalacji bojlera na prąd bez czekania na określenie terminu naprawy gazu.. a ta finalnie chyba miesiąc trwała...
Curie