Zamech wcale nie musiał powstać w Elblągu (Rozważania na 75. rocznicę powstania Zamechu, odc. 2)

Nie ma żadnych powodów, aby do projektowanych elektrowni jądrowych, tych dużych zawodowych i małych miejskich nie zostały użyte turbiny produkcji d. Zamech i generatory produkcji d. Dolmelu. NIC SIĘ O TYM NIE MÓWI. A to już jest piramidalny skandal i albo niewiedza, albo celowe działanie tzw. decydentów. Elbląg powinien, w nowej rzeczywistości politycznej, uruchomić akcję promocji, informacji, nacisków dla takiego rozwiązania. Na szeroką skalę, rozpoczynając od ogólnopolskiej konferencji naukowo-technicznej pt. "Udział polskiego przemysłu w realizacji polskich elektrowni jądrowych". Mamy posłów, mamy senatora, mamy pana Daniela Lewandowskiego. Problem tylko taki, jak mocne będzie lobby pozapolskie, żeby zablokować wszystko, co nie będzie pochodzić z USA, Korei, i innych zewnętrznych dostawców. No i na ile odważni będą Polacy, żeby postawić na swoim. jw