UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Z sentymentem wspominam poranki w kinie Syrena. Szczególnie seria z Winnetou, Old Surehand. To były wspaniałe czasy. Później cytrynada i sernik w Tęczy.