Czarny weekend na drogach

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.

Ta sterta blach rozwalona na resztkach Passata to bylo BMW ? No to chłopaczyna musiał nieźle "zapinać". Ma czego chciał. Tylko nie wiem, za co cierpia niewinni ludzie. "Młodzi byznesmeni" w białych skarpetkach i samochodach z klratka to zmora polskich dróg. Drugi gatunek, to "młodzi byznesmeni" w starych rozpadających się BM-kach z ksywką Schumacher dzielnicy i okolic.
rapaport