UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Moje doswiadczenia ze skarbowka nie sa niestety historia.Pomimo przyznania im certyfikatu jakosci nie zmienil sei sposob myslenia pracownikow.Najgorsze jest jednak to,ze ludzie na stanowiskach kierowniczych ( podatek VAT i dochodowka)nadal uwazaja ,ze nie obowiazuja ich przepisy prawa i moga sobie dowolnie rzaglowac Ordynacja podatkowa,ustawa o rachunkowosci itd.Naczelnik jako osoba odpowiedzialna za prace swoich "podopiecznych"czesto nie ma pojecia o bledach formalno -prawnych jakich dopuszczaja sie pracownicy a kiedy juz sie dowiaduje to oczywiscie usiluje ich bronic (przy okazji i siebie) Mowcie co chcecie,ale jesli ,Izba Skarbowa stwierdza nieprawidlowosci w wydawanych decyzjach,Ministersto Finansow rozstrzyga zagadnienia ktore powinny byc U.S znane i realizowane ,to ja sie mam prawo pytac,za co certyfikat jakosci???

podatniczka wojujaca