Dawno temu w Elblągu... przy gospodzie Sanssouci odbył się festyn

@Elek - I / Nie oceniam ksiązki jako całośći, ( nie mam takich kompetencji ) Poddaje jedynie krytyce treści zawarte na str. od 537 do 542.Jest to prawie kalka tych treśći na które się powołujesz, prawie bo Pan L. S.jeszcze bardziej zaciemnia obraz, (chyba specjalnie by nikt nie doszedł do prawdy). Faktycznie to strona Hansa Pfau, podpis pod tekstem - Hans Preuβ. Znacząca jest osoba tłumacza, nie mam nic przeciwko tłumaczowi, jednak zachował bym daleko idacą ostrożność, raczej zdałbym się na teksty orginalne. Te niemieckie drukowane w, ,Pangritz Kurier" a podpisane przez H. P.są zgodne ze starym przewodnikiem Roberta Dorra z 1911r -, bo taki istnieje.

F.H.R.