UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Fragment artykułu, a raczej publikacji: " Dzięki niemu szkoła utrzymuje żywą łączność z robotnikami stoczni". Dotyczy to lat dawnych. Obecnie szkoły mają obowiązek, narzucony przez p. Czarnka, utrzymywania kontaktów z IPN, który wskaże obowiązek składania wyrazów podziękowania, w ramach wycieczek, tym, którzy mieli w nosie odbudowę Kraju po zniszczeniach wojennych oraz przywracanie normalnego życia poprzez dostawy żywności dla mieszkańców Elbląga i nie tylko. Woleli palić urzędy, zlewnie mleka i grozić batami za popieranie normalności. Niektórzy z nich nawet zabijali za opór. P.Czarnek dopłaca do odwiedzania pomników, czczących lemingów, którzy walczyli zza winkla, miast budować. Proszę nie pisać, że zastraszaniem i mordowaniem nauczycieli za wieszanie orła bez korony w klasie, walczyli o wolność. Chcieli rabować wiedząc, że Wielka Trójka podzieliła Europę już wcześniej.

RomanR