UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

To taka polska specjalność, wykwaterować, zlikwidować, a potem się zorientować, że jednak potrzebne. Tak, jak z Balcerowiczem, zlikwidował PGR - y, czyli miejsca pracy dla tysięcy ludzi, a teraz przeprasza, bo zrozumiał, że zrobił błąd. Czekam, aż wojsko przejmie ponownie część Miasteczka Szkolnego na Saperów. To jednak Himilsbach miał rację, że nie uczył się angielskiego w czasach Komuny. bo obecnie angielski też nie jest konieczny, by ustawić się w życiu i dobrze zarabiać. Przecież zdecydowana wiekszość członków PiS go nie zna, choć pracują w Brukseli. a prezydent sie go stale uczy.