UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Ciekawi mnie jak Pani zamierza ucywilizować deweloperkę? Jak świat światem, tak potęga pieniądza zawsze będzie górą nad wszystkim innym, nad historią, dziedzictwem i kulturą. Na domiar złego w czasach nowożytnych, Elbląg nie ma szczęścia do inteligencji wśród mieszkańców. Są to w dużej mierze ludzie o poglądach lewicowo-liberalnych, mają w większości przypadków stosunek do dziedzictwa i kultury tego miasta taki jak bolszewicy do dziedzictwa historycznego w Królewcu. Zamek wysadzono, kamienice rozebrano, postawiono w ich miejsce bloki z wielkiej płyty i mamy dziś obraz nędzy i rozpaczy lub nieudolne próby retrospekcji z materiałów szlachetnych "styropian, szkło i beton". Podobnie dzieje się w Elblągu. Zdecydowanie większa część powojennych mieszkańców miasta była ludnością napływową, bez znajomości historii, kultury i dziedzictwa. Osadnicy odbudowując miasto wprowadzili nowy porządek na kształt własnej wizji miasta w którym mieszkają i żyją na co dzień. Chcąc dokonać rzeczywistej retrospekcji powinniśmy zacząć od nauczenia się tego miejsca na nowo, jego historii, jego tradycji i kultury. Powinniśmy zacząć od siebie, od budowania własnej tożsamości, zadając sobie pytanie kim jestem, jakim jestem elblążaninem, czy znam historię miasta, czy jestem z niej dumny? Następnie na podstawie badań archeologicznych i historycznych nadać ton retrospekcji nowo - powstającej zabudowy.