Radni PiS: „Ta ankieta to socjotechnika”

Żeby port zaczął przynosić zyski dla miasta, trzeba najpierw w ten port zainwestować, a 0 w budżecie miasta nie rozrusza portu. Dlaczego port w Elblągu nie może istnieć na zasadach obowiązujących w portach w Szczecinie, Gdyni, Świnoujściu? Czy nasz pseudowlodarz Cwierkalski Elemelek jest tak zadufany, że wierzy w to, iż miasto samo udźwignie utrzymanie portu, jeśli np. nie jest w stanie rozwiązać problemów komunikacji miejskiej. Część taboru nadaje się na złom, a Wróbelek Elemelek porywa się na utrzymanie portu.

Myślący rozsądnie elblazani